Zwycięstwo w meczu o 6 punktów!

W sobotę 12 lutego 2022 roku o godz. 18.00 na hali sportowej V liceum Ogólnokształcącego im. Wspólnej Europy w Olsztynie przy ul. Krasickiego 2 podopieczni trenera Konstantego Targońskiego rozegrali pierwszy mecz rundy rewanżowej o mistrzostwo I ligi grupy A w roli gospodarza. Rywalami KS „Szczypiorniak” Olsztyn był zespół z SKF KPR Sparta Oborniki

Przed meczem Wojciech Golks otrzymał statuetkę dla najlepszego zawodnika meczu z KS Tytani Wejherowo.

Początek spotkania należał do gospodarzy. Olsztynianie szybko objęli prowadzenie 2:0 po bramkach Jakuba Ostrówki i Łukasza Sypniewskiego. W 5 minucie spotkania goście doprowadzili do remisu i przez kolejne 5 minut mecz toczył się bramka za bramkę. W 10 minucie bardzo dobrze dysponowany tego dnia w obronie Radosław Dzieniszewski po przechwycie szybko uruchomił w kontrze Karola Domagalskiego i Szczypiorniak ponownie wyszedł na dwubramkowe prowadzenie. Od tego momentu Olsztynianie stale powiększali swoją przewagę i na przerwę schodzili przy prowadzeniu 18:12.

Po zmianie stron dzięki skutecznym interwencjom Jakuba Pikury w bramce oraz skutecznej grze w ataku zwłaszcza bardzo skutecznego tego dnia Wojciecha Golksa Szczypiorniak powiększył swoją przewagę do 10 trafień w 37 minucie spotkania. Olsztynianie za szybko uwierzyli, że mecz wygra się już sam do końca co spowodowało, że goście w 48 minucie doszli ich na trzy bramki. Do 57 minuty Szczypiorniak utrzymywał bezpieczną przewagę. Wtedy do Olsztynianie otrzymali dwie kary wykluczenia i w 59 minucie goście doszli ich na jedną bramkę. Do końca spotkania podopieczni trenera Targońskiego grali jednego zawodnika mniej, co gorsza przy próbie obrony rzutu karnego kontuzji nabawił się Jakub Pikura i w bramce zastąpił go Fabian Masłowski. Grający w przewadze Spartanie wyszli każdy swego co skrzętnie solowym rajdem wykorzystał Dominik Lewandowski rzucając bramkę na 33:31, szybkie wznowienie nic nie dało gościom, gdyż w bramce świetną interwencją popisał się Fabian Masłowski i bardzo ważne 3 punkty zostały w Olsztynie.

Gratulacje dla zawodników za przełamanie fatalnej serii bez zwycięstwa, teraz może być już tylko lepiej. 

Po meczu powiedzieli:

Trener Konstanty Targoński:W poprzednim spotkaniu graliśmy dobrze z Elblągiem przez 30 min. Dzisiaj ten czas się wydłużył do 40 min. a osiągnięta przewaga pozwoliła zainkasować 3 pkt. Nadal mamy nad czym pracować bo Ten zespół ma o wiele większy potencjał niż miejsce w tabeli.”

Kapitan Radosław Dzieniszewski: „To zwycięstwo jest dla nas niezwykle ważne z kilku względów. Daje bardzo istotne punkty z jednym z bezpośrednich rywali w ligowej tabeli, ale przede wszystkim buduje nas mentalnie po wielu spotkaniach, które prowadziliśmy, a mimo to w końcówce rywale nam uciekali i przechylali szale zwycięstwa na swoją korzyść.”

Rozgrywający Wojciech Golks: „Wiedzieliśmy, że będzie to ciężki mecz. Od początku byliśmy zmotywowani aby ten mecz wygrać. Pierwsza połowa układała się po Naszej myśli, objęliśmy prowadzenie i dążyliśmy do jak największej przewagi. Druga połowa zaczęła się dla nas dobrze bo wygrywaliśmy już 10 bramkami lecz parę błędów i kary z naszej strony spowodowały, że przeciwnik złapał wiatr w żagle i nas dogonił co doprowadziło do bardzo nerwowej końcówki, ale to i tak my zdobyliśmy 3 ważne punkty.”

KS Szczypiorniak Olsztyn – SKF KPR Sparta Oborniki 33:31 (18:12)

KS SZCZYPIORNIAK OLSZTYN: Jakub PIKURA Fabian MASŁOWSKI – Jakub JUREWICZ 2, Dominik LEWANDOWSKI 1, Karol DOMAGALSKI 4, Wojciech GOLKS 14, Jakub OSTRÓWKA 5, Piotr DZIDO 5, Radosław DZIENISZEWSKI 1, Łukasz SYPNIEWSKI 1. 

Kary: 10 min. (Dzido, Ostrówka x2, Sypniewski x2)

Rzuty karne: 3/4 (Golks 3/4)

Widzów: 50

Sędziowali: Łukasz LEWICKI i Piotr SERWADCZAK (Gdańsk)