Pracowity weekend Szczypiorniaka

  W sobotę 8 października 2022 roku w hali sportowej V liceum Ogólnokształcącego im. Wspólnej Europy w Olsztynie przy ul. Krasickiego 2, zespoły prowadzone przez trenera Konstantego Targońskiego rozegrały dwa spotkania w rozgrywkach ligi wojewódzkiej z zespołem MKS Truso Elbląg

Najpierw o godz. 10.30 rozegrano mecz warmińsko-mazurskiej ligi młodzików. Podopieczni trenera Targońskiego bez większych kłopotów pokonali rówieśników z Elbląga.

KS Szczypiorniak I Olsztyn – MKS Truso Elbląg 39:10 (19:6)

KS SZCZYPIORNIAK I OLSZTYN:  Tomasz PIETKIEWICZ, Patryk GRZYBOWSKI – Jakub BARTCZAK 8, Artur WIŚNIEWSKI 11, Paweł KENIGSMAN 1, Aleksander POŚPIECH, Nataniel SYPKO 2, Wiktor KARPISZEN 5, Kacper ŁACHACZ 3, Wiktor SARNOWSKI, Wojciech SKALSKI 9, Michał WÓJCIK.

Kary: 0 min.
Rzuty karne: 0/0
Widzów: 40 osób

Sędziowali: Karol DOMAGALSKI i Piotr SOLPA (Olsztyn)

Następnie o godz. 12.00 na parkiecie zameldowali się juniorzy. Nasi zawodnicy nie zwalniają tempa i w drugim meczu warmińsko-mazurskiej ligi juniorów w sezonie 2022/2023 pokonali zespół z  Elbląga 42:23 (21:8).

KS SZCZYPIORNIAK OLSZTYN: Szymon KONARZEWSKI – Jan KAMIŃSKI 1, Dominik ZIEJEWSKI, Jakub GÓRALSKI 7, Hubert KACZMAREK, Oliwier PTAK 13, Krystian STRĄCZEK 4, Adam LEŚNIAK, Kacper TOPA 12, Nikodem ZAPOLSKI 3, Krystian JEZIERSKI 1, Piotr FABISIAK 1.

Kary: 2 min (Jezierski)

Rzuty Karne: 3/5 (Góralski 3/5)

Widzów: 50 osób

Sędziowali: Karol DOMAGALSKI i Filip KALINOWSKI (Olsztyn)

Z kolei w niedzielę 9 października br. na hali VLO rozegrano mecze ligowe. Najpierw na parkiecie zameldowali się podopieczni trenera Krzysztofa Maciejewskiego. W meczu 3 kolejki rozgrywek II ligi grupy pomorskiej w sezonie 2022/2023 ulegli zespołowi MKS Handball Czersk 16:37 (14:18).

Młody zespół z Olsztyna w pierwszej połowie nawiązał równorzędną walkę z doświadczonym rywalem. Do 18 minuty po celnym trafieniu Huberta Kaczmarka gospodarze prowadzili 11:10. Duża w tym zasługa Macieja Kowalczyka, który wyprawiał istne cuda w bramce, broniąc w ekwilibrystyczny sposób rzuty „sam na sam” rywali oraz rzuty karne. Końcówka pierwszej połowy należała jednak do gości i choć w bramce karnego obronił tym razem Aleksander Kania to rywale schodzili do szatni prowadząc 14:18. Po zmianie stron bramkę na 15:18 zdobył z rzutu karnego Kaczmarek i nic nie zapowiadało, że w tej połowie spotkania gospodarze rzucą jeszcze tylko jedną bramkę w 36 minucie spotkania za sprawą Mikołaja Kochańskiego. Druga połowa w wykonaniu gospodarzy to mecz strat i prostych błędów co skrzętnie wykorzystywali goście wygrywając ostatecznie 16:37.

KS Szczypiorniak II Olsztyn – MKS Handball Czersk 16:37 (14:18)

KS SZCZYPIORNIAK II OLSZTYN: Aleksander KANIA, Maciej KOWALCZYK, Oliwier KIEŁBOWSKI – Jan KAMIŃSKI 1, Hubert KACZMAREK 4, Nikodem ZAPOLSKI, Tymoteusz ABRAMOWSKI, Tobiasz ŁABIENIEC 3, Brajan SZMIDT 4, Wojciech DAMIĘCKI 2, Sebastian GRABOWSKI 1, Krzysztof Mazonik, Dawid PŁOCHACKI, Jakub ZASĘPA, Mikołaj KOCHAŃSKI 1.

Kary: 4 min (Mazonik, Kochański)

Rzuty karne: 2/3 (Łabieniec 1/2, Kaczmarek 1/1)

Widzów: 49 osób

Sędziowali: Arkadiusz KANIECKI i Mateusz SARNOWSKI (Brodnica)

Powiedzieli po meczu:

Trener Krzysztof Maciejewski: „Mecz z Czerskiem od samego początku był wyrównany. Dobra konsekwentna gra w pierwszej połowie w wykonaniu naszej drużyny powodowała, że przeciwnik miał problemy ze zdobyciem bramki. Natomiast druga odsłona spotkania w naszym wykonaniu była katastrofalna. Popełnialiśmy dużo błędów własnych, oddawaliśmy rzuty z nieprzygotowanych pozycji po czym przeciwnik nas zabijał kontratakiem. W takich meczach walka w 1 połowie to za mało aby wygrać spotkanie.”

Następnie o godz. 15.00 na parkiecie zameldowali się pierwszoligowcy. Tym razem rywalem zespołu prowadzonego przez trenera Targońskiego był zespół KS Sokół Porcelana Lubiana Kościerzyna zwycięzca rozgrywek ligowych w minionym sezonie, który walkę o awans do ligi centralnej przegrał w turnieju mistrzów. Po dwóch wysokich porażkach na początku sezonu, nastroje w zespole gospodarzy nie były za najlepsze, jednak sztab szkoleniowy uspokajał zawodników twierdząc, że ciężka praca na treningach przełoży się wreszcie na wyniki.

Pierwsza połowa to mecz bramka za bramkę. Do 10 minuty spotkania lekką przewagę miał Szczypiorniak, który po celnych rzutach Piotra Fabisiaka i Jakuba Jurewicza prowadził 8:6. Kilka prostych błędów skrzętnie wykorzystanych przez doświadczony zespół gości spowodował, że do przerwy Olsztynianie przegrywali nieznacznie 18:20. 

Po zmianie stron niesieni gorącym dopingiem kibiców gospodarze starali się za wszelką cenę odwrócić losy spotkania. Po skutecznej obronie nasz bramkarz Szymon Konarzewski zdecydował się na rzut przez całe boisko i trafił do bramki rywali. Niestety pomimo świetnych interwencji w bramce Konarzewskiego, nie udało się pokonać zespołu z Kościerzyny. Jednak tym meczem i walką do samego końca Szczypiorniści z Olsztyna pokazali, że nie można ich skreślać i są w stanie powalczyć z każdym o zwycięstwo. 

KS Szczypiorniak Olsztyn – KS Sokół Porcelana Lubiana Kościerzyna 30:34 (18:20)

KS SZCZYPIORNIAK OLSZTYN:  Jakub PIKURA, Szymon KONARZEWSKI 1 – Jakub JUREWICZ 11, Dominik ZIEJEWSKI 1, Dominik LEWANDOWSKI 5, Karol DOMAGALSKI 2, Jakub BĄDZELEWSKI 2, Jakub GÓRALSKI 1, Oliwier PTAK, Krystian STRĄCZEK, Klaudiusz LESZCZYŃSKI, Kacper TOPA, Piotr FABISIAK 6, Łukasz SYPNIEWSKI 1.

Kary: 8 min (Ziejewski, Sypniewski, Bądzelewski x 2)

Rzuty karne: 2/3 (Jurewicz 1/2, Góralski 1/1)

Widzów: 150 osób

Sędziowali: Hubert MROCZEK-GOERKE i Jakub ZAKRZEWSKI (Brodnica)

Delegat ZPRP: Włodzimierz CHMIELECKI (Kwidzyn)

Po meczu powiedzieli:

Kierownik Sebastian Witczak: „Wiedzieliśmy, że to nie będzie łatwy mecz. Nasi zawodnicy dobrze wywiązywali się z ustalonej taktyki. Graliśmy twardo i nieustępliwie w obronie, a kilka prostych błędów w ataku zadecydowało o końcowej porażce. Gratulację dla całego zespołu za walkę do samego końca. Jestem pewien, że ciężka praca przełoży się w końcu na wyniki i będziemy mogli razem z kibicami cieszyć się ze zwycięstwa.”