W najbliższą sobotę (12 kwietnia) do Małej Areny Hali Urania zawita czwarty zespół w tabeli, czyli SMS ZPRP Kwidzyn. Będzie to druga drużyna z tego miasta, którą podejmiemy u siebie w bieżącym tygodniu. Początek meczu 23. kolejki I ligi mężczyzn (gr. A) o godzinie 18:00.
Napięty terminarz Szczypiorniaka
Na brak nudy w ostatnim czasie Szczypiorniak Olsztyn z pewnością nie może narzekać. W sobotę (12 kwietnia) podopieczni Krzysztofa Maciejewskiego i Konstantego Targońskiego rozegrają już trzeci mecz w tym miesiącu. Rywalem naszego zespołu będzie czwarty w ligowej tabeli SMS ZPRP Kwidzyn. To druga drużyna z tego miasta, którą podejmiemy u siebie w bieżącym tygodniu.
Przypomnijmy, że we wtorek (8 kwietnia) olsztynianie ograli USAR Kwidzyn 31:29, dzięki czemu nie są już czerwoną latarnią ligi. Więcej o zaległym spotkaniu 19. kolejki pisaliśmy TUTAJ. Z kolei kilka dni wcześniej Szczypiorniak przegrał w Gdańsku z Wybrzeżem 29:32. Gospodarze w trakcie meczu odrobili aż ośmiobramkową stratę (15:23). Więcej o pojedynku 22. serii gier przeczytacie TUTAJ.
Czy Kwidzyn polubi Olsztyn?
Wtorkowa wizyta USAR-u Kwidzyn w Olsztynie z pewnością nie należała do najbardziej udanych. W sobotę ma szansę pomścić go SMS ZPRP. Nie mamy co do tego wątpliwości, że to rywale będą faworytem tego spotkania i jakąkolwiek zdobycz punktową Szczypiorniaka będziemy rozpatrywać w kategorii niespodzianki. Ale, z drugiej strony, dlaczego by jej nie sprawić…?
Zadanie to będzie oczywiście należeć do tych z gatunku bardzo trudnych, ale nie niewykonalnych. SMS ZPRP Kwidzyn w 23 meczach zgromadził 44 punkty i już teraz wiadomo, że czwarte miejsce to najwyższe, jakie może zająć w tym sezonie. Podopieczni Mariusza Babickiego wygrali do tej pory 15 razy, w tym raz po rzutach karnych. Czy polubią Olsztyn i wrócą z niego w dobrych nastrojach?
SMS ZPRP Kwidzyn lepiej punktuje na wyjazdach
Kwidzynianie są drużyną, której bardziej sprzyja granie na terenie rywala. W kampanii 2024/2025 wygrali osiem wyjazdowych spotkań. Wszystkie rozstrzygnęli na swoją korzyść w regulaminowym czasie gry. Na początku kwietnia ograli Sambor Latocha Agropom Tczew 40:24, jednak wcześniej ponieśli dwie porażki (27:42 z UKS Jedynka KODO Morąg i 35:38 z MKS BODEGA Grudziądz).
Na własnym parkiecie SMS ZPRP Kwidzyn rozegrał w bieżącym sezonie 11 spotkań i zdołał wygrać siedem z nich. Jedyna, wspomniana wcześniej seria „siódemek” miała miejsce w meczu 6. kolejki przeciwko UKS Jedynka KODO Morąg. Gospodarze tamtego pojedynku wygrali 42:40, natomiast w regulaminowym czasie gry padł remis 37:37.
Goście będą chcieli pokonać nas drugi raz w tym sezonie
Listopadowy wyjazd do Kwidzyna nie potoczył się pomyśli Szczypiorniaka Olsztyn. Choć pierwsza połowa meczu 10. kolejki pozwoliła mieć nadzieję na korzystny rezultat, to w drugiej gospodarze wrzucili wyższy bieg. Jednak przed zmianą stron to nasz zespół przez większość czasu utrzymywał się na prowadzeniu. W 20. minucie przewaga osiągnęła nawet granicę czterech bramek (10:6).
Od tego momentu zaczęły się problemy. Gospodarze zanotowali siedem (!) trafień z rzędu i wyszli na 13:10. Gole na przełamanie Karola Domagalskiego i Mirosława Ośko tchnęły w nas wiarę przed drugą odsłoną tej potyczki. W niej jednak gospodarze zagrali odważniej, wykorzystali nasze błędy i zwyciężyli 33:25. Ostatecznie na nic zdało się budzące podziw 12 bramek Karola Domagalskiego.
Mecz ze „smaczkiem”!
W najbliższą sobotę (12 kwietnia) Szczypiorniak Olsztyn powalczy o drugie z rzędu i jednocześnie piąte w całym sezonie domowe zwycięstwo. Spotkanie z drużyną SMS ZPRP Kwidzyn z pewnością będzie miało dodatkowy „smaczek” dla Jakuba Frydrychowicza. W zespole gości gra bowiem jego młodszy brat – Bartosz. Niespełna 18-letni zawodnik rzucił w bieżącej kampanii cztery bramki.
Nasz rozgrywający będzie miał zatem dodatkową motywację, by w potyczce z drużyną z Kwidzyna sięgnąć po komplet punktów. Mamy więc nadzieję, że „zarazi” nią także pozostałych kolegów ze Szczypiorniaka. Starcie 23. kolejki I ligi mężczyzn (gr. A) odbędzie się w Małej Arenie Hali Urania, a poprowadzą je sędziowie z Warszawy – Kamil Kalbarczyk i Kacper Marzęda. Wstęp wolny!
ZOBACZ TAKŻE: Wygrana w arcyważnym meczu!