NA UCZNIÓW Z KWIDZYNA TRZEBA UWAŻAĆ.

Po udanym weekendzie i awansie juniorów (z pierwszego miejsca) do 1/8 finału Mistrzostw Polski czas powrócić na II-ligowe boiska. W sobotę (13 lutego) o godz. 18 w hali przy ul. Krasickiego nasi piłkarze ręczni zmierzą się z SMS ZPRP II Kwidzyn. Na pierwszy rzut oka rywal przeciętny, mało doświadczony, z którym powinniśmy sobie poradzić bez kłopotu. I na to liczymy, ale warto zachować ostrożność. Z 11 punktów zdobytych przez uczniów SMS w rozgrywkach aż 6 wywalczyli w nowym roku. Najpierw sprawili super sensację pokonując w zaległym meczu w Gryfinie zdecydowanego lidera KPR Bejkan 32:30. Do przerwy prowadzili gospodarze różnica trzech trafień, ale ambitni rywale odwrócili losy meczu. A więc nawet przy wysokiej przewadze nie można wpadać w samozadowolenie, trzeba zachować koncentrację do końca. W minionej kolejce kwidzynianie pokonali ITS Jeziorak Iława 27:21. Niewątpliwie grają dużo lepiej niż w pierwszej rundzie, kiedy na własnym boisku ulegli Szczypiorniakowi 20:28. W zespole SMS są warmińsko-mazurskie akcenty – zawodnicy: Jakub Tokarz, Kacper Wocial, Piotr Lewczyk i Filip Lewczyk (ten ostatni jest kontuzjowany) i to też podnosi atrakcyjność widowiska.

Zawodnicy są w pełni sił, choć bezpośrednio po meczu 1/16 Mistrzostw Polski Juniorów z Kwidzynem byli trochę poobijani. Minęło jednak kilka dni i wszyscy doszli do siebie. Przeciwnik jest rozszyfrowany, najważniejsze, by ściśle trzymać się planu taktycznego i zachować koncentracje przez 60 minut.